Ktoś, kto trochę się tym interesuje na pewno zauważył tą KOLOSALNĄ różnicę kulturową... W końcu te dwa kontynenty mają wiele różnic. I chociaż tytuł głosi coś innego - w tym poście przedstawię wam tylko jedną, ale naprawdę wielką i znaczącą różnicę.
Porównajmy sobie zespoły w Europie i Ameryce i w Azji... Cóż, w Azji zespoły k-popowe wyglądają mniej więcej tak:
Nie wiem jak wy, ale ja na pewno nie wyobrażam sobie takiego zespołu w Europie. Nie przetrawiłabym machającego tyłkiem Europejczyka ubranego w różowe rękawy, złote buty, świecące spodnie, i w koronie na głowie - a do tego miętowe włosy (i brwi) albo długie ciemne włosy z końcówkami w kolorze wściekłej fuksji.
Bez namysłu określiłabym taki zespół niezbyt przyjaźnie... wyzwałabym od homoseksualistów i w ogóle.
A w Azji mamy takie zespoły na każdym kroku - co najlepsze, bardzo mi się podobają i nie śmiałabym powiedzieć o nim czegoś takiego, jak powyżej...
W wielkim skrócie opowiada o tym ten obrazek:
W Azji kompletnie mamy inne znaczenie słowa "męskie" i "ładne". Porównajmy na przykład takie młode Azjatki a Europejki.
Cóż, w Japonii dziewczyny starają się być kawaii, czyli po prostu słodkie. I świetnie im to wychodzi. Natomiast jakby nie spojrzeć, w kulturze zachodniej wszystkie chcą być seksowne, ponętne i apetyczne...
Wszystko to wynika z wpajanych nam wartości, kiedy byliśmy małymi dziećmi. Niestety nie da nic na to poradzić, tak po prostu już jest. Ahh, ile ja bym dała, żeby być taką małą śliczną i słodką japonką ^^'
A wy co o tym sądzicie?